Witam wszystkich odwiedzających mojego bloga ,już długo mnie tu nie było a więc nadrabiam zaległosci mam dwie dziewczynki w przedszkolu i poproszono mnie o zrobienie czegos na festyn przeczkolaków.A więc ulepiłam aniołki z amasy solnej dawno tego nie robiłam ,ale wyszło całkiem ...całkiem .
Calkiem, calkiem??????? Skromna jestes!!!! Aniolki sa cudowne!!!!
OdpowiedzUsuńFajnie, ze jesteś. Aniołki cudowne. Oj kusi mnie ta masa solna, może kiedyś też spróbuję.
OdpowiedzUsuńNo....w końcu jesteś :))) Chylę czoła. Aniołki piękne. Chyba będę musiała uśmiechnąć się po przepis na masę solną. Twoja jest perfekcyjna :))Buziaki
OdpowiedzUsuńAniołki przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrawiam:)
Przepiękne te aniołki! Pozdrawiam.
Usuńsą śliczne! i fajnie pomalowana buźka:)
OdpowiedzUsuń